środa, 12 czerwca 2013

Rozdział 21

- Shak powiesz mi w końcu o co chodzi ? - zaczęłam się już niecierpliwić. Siedziałyśmy w parku z dobre 40 minut i nadal nie dowiedziałam się co chciała mi powiedzieć. A przecież to miała być taka pilna sprawa.
- Spójrz tylko na to - powiedziała i odwróciła laptopa w moją stronę bym mogła przeczytać artykuł. Od razu rzuciło mi się w oczy wspólne zdjęcie Tello i Loreny . Doskonale je znałam, lecz tym razem para była rozdzielona dziwną czerwoną kreską.
- O co chodzi ? - spytałam nie czytając jeszcze tekstu.
- Czytaj - rozkazała.

" Cristian Tello i Lorena Lopez, to już koniec spektaklu ?

Po wczorajszej konferencji  promującej najnowszy film z Loreną Lopez w roli głównej, przyłapaliśmy Lorenę wraz z przystojnym mężczyzną. Mężczyzną na pewno nie był jej chłopak Cristian Tello. [...]

opublikowano 2 dni temu przez :
El Mundo Deportivo"

- Spójrz jeszcze na to - piosenkarka na chwile zabrała laptopa, a ja siedziałam zszokowana. Nie wiedziałam co powiedzieć. Sekundę później już czytałam kolejny.

"To już pewne ! Lorena i Tello nie są parą !

Dzisiejszy mecz FC Barcelona z Realem Betis zakończył się wygraną dla Dumy Kataloni. Wynik 4:2 jak najbardziej usatysfakcjonował kibiców Barcy. Młoda i obiecująca gwiazda Cristian Tello nie spodziewał się na trybunach pięknej Loreny, jak się później okazało Ex dziewczyny. Pytając napastnika o jego związek otrzymaliśmy jedynie odpowiedź : To już nie aktualne, nie jesteśmy razem.
Teraz będzie musiał uciekać przed swoimi wielbicielkami, które oszaleją z radości. [...]

opublikowano wczoraj przez :
El Mundo Deportivo"

- Wiesz co to wszystko znaczy ? - piosenkarka nie dawała za wygraną, była wyraźnie podekscytowana - On to zrobił dla ciebie głupia !
Milczałam "przetwarzając" informacje, które właśnie przeczytałam. Przyznał się w mediach, że nie jest z Loreną ? Jak to możliwe ? Czyżby na prawdę zrobił to dla mnie ? Nie potrafiłam uwierzyć w to wszystko co przeczytałam.
- Shaki, przecież wiesz że ta gazeta uwielbia plotki. Może to nie jest prawda ?
- Oh, zamknij się ! Nadal nie rozumiesz, prawda ? On chce być z Tobą. Przemyśl to.
I tak oto kolejny raz usłyszałam słowa "przemyśl to". Wszyscy używają tych słów, a one dla mnie brzmią jak przekleństwo. Zaczęłam je nienawidzić. Ostatnim razem jak je usłyszałam mój świat wywrócił się do góry nogami. Może w końcu powinnam to zrobić ? Przecież co chwile o nich myślę ! Już nie ma dnia kiedy moich myśli nie zaprzątałby któryś z zawodników FCB.  Najlepsze co mogłam teraz zrobić to uciec z tego parku i wrócić do domu, zaszyć się w kącie i nie wychodzić. Nagle zaczęłam się bać. Bać się tego co może być dalej. Chciałam tu tylko pracować, przecież i tak pod koniec wakacji będę musiała wrócić do domu. Wrócić do szarej rzeczywistości i iść na studia. Nie mogłam tutaj zostać. A może mogłam ? To taki jakby erasmus. Zresztą to nie pora aż tak wyprzedzać rzeczywistość.

***


Następny dzień spędziłam siedząc w domu. Z samego rana zadzwoniła do mnie Shakira oznajmująca że dzisiaj nie muszę do nich przyjeżdżać. Zachowywała się dziwnie. Mówiła szybko i zwięźle. Zazwyczaj jak rozmawiałyśmy to mogłyśmy przegadać kilka godzin i nie kończyły nam się tematy. Było mi przykro, że nie mogę dzisiaj zobaczyć się z Milankiem. Tomek z Luz też gdzieś zniknęli na cały dzień. Cały dom był pusty. Żadnej żywej duszy. Nawet naszej gospodyni nie było w domu. Gdzie ich wszystkich wywiało ?
Z nudów włączyłam laptopa. Weszłam na najnudniejszy portal zwany Facebook, ale dzięki niemu miałam kontakt z przyjaciółmi z Polski. I to ich właśnie potrzebowałam. Zaczęłam od poszukiwań Sary. Na czacie jej nie widać, a ostatni post był dość zagadkowy i na dodatek z samego rana.  "Oby się wszystko udało", napisała. Co miało się takiego udać ? Minął dopiero ... hmmm tydzień ? A ja już nie wiem co się u niej dzieje. Następny w kolejce był Seweryn, on mnie nigdy nie zawiódł. Wykonałam te same czynności co w przypadku poszukiwań Sary i ... to samo. Mieli nawet podobne statusy.
- Co do jasnej cholery ?! Czarna dziura ich wszystkich wessała, czy jak ?! - zaczęłam nawet mówić sama do siebie. Wyłączyłam ten cholerny komputer i zasnęłam. Byłam strasznie zmęczona psychicznie i fizycznie, ponadto pomyślałam że sen pomoże mi rozwiązać problemy.

***

- Agnieszka wstawaj ! Już 14 a ty dalej śpisz. Za 3 godziny musimy wychodzić - do pokoju wbiegła roześmiana Luz wraz z Isabelką, którą położyła obok mnie. Mała uśmiechnięta od ucha do ucha łaziła po mnie, nie dając mi spać.
- Ale jak to za 3 godziny musimy wychodzić - dopiero po chwili dotarło do mnie co przed chwilą zostało powiedziane.
- Kolejna gala, szykuj się ! Za godzinę przyjdę pomóc ci wybrać odpowiedni strój - powiedziała i zabrała dziewczynkę ze sobą.
Kolejna gala, nudna sztywna impreza w której musiałam uczestniczyć. Zrobiłam sobie nawet plan działania. Na pierwszym miejscu znajdowała się długa kąpiel, której właśnie teraz potrzebowałam. Gdy już odhaczyłam pierwszą pozycję czekałam na ciotkę. Zjawiła się szybciej niż myślałam. Wybrałyśmy białą rozkloszowaną sukienkę z czerwoną wstawką na wysokości wcięcia w talii oraz kwiatkami ułożonymi pionowo z prawej strony na górnej części. Do tego czerwoną kopertówkę i czerwone szpilki, przez które wynikła kłótnia. Luz uparła się na te 12 centymetrowe, pomimo że wolałam niższe.
- Ale ja nie umiem chodzić na tak wysokich obcasach !
- Nauczysz się, najwyższa pora. Poza tym twoje nogi wyglądają nieziemsko w tych butach ! - upierała się przy swoim. Wiedząc że nie odpuści, zgodziłam się na nie. Wiedziałam, że wybieranie odpowiedniego stroju znowu zajmie nam godzinę i tak też się stało. Została mi jeszcze godzina, żeby się ubrać, umalować i uczesać.

***************************************************************

Może krótko, ale nie chciałam już mieszać :) Mam nadzieje, że wam się spodoba :)
Pozdrawiam :*

4 komentarze:

  1. A ja wiem o co chodzi :D Już sie domyśliłam :)
    Co do Tello, to nareszcie sie wziął za siebie i coś zrobił z Loreną :D

    OdpowiedzUsuń
  2. zapraszam na nowy rozdział na http://milosc-w-barcelonie.blogspot.com/ :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawa jestem tej gali co takiego się wydarzy,nie mogę doczekać się następnego :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Rozpoczęłam nowe opowiadanie! Serdecznie zapraszam, mam nadzieję, że Ci się spodoba :)
    http://estar-9-contigo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń